piątek, 11 września 2015

ja i tylko ja...

...tak, trzeba być czasem egoistą. Dzisiaj kolejny raz zostałam kopnięta w dupę (nie pierwszy, ale zawsze boli). Ale chyba był (ten kopniak) taką kropką nad i, bo pierwszy raz odważyłam się odpowiedzieć zupełnie otwarcie, że dziękuję, ale szkoda mi czasu na otaczanie się ludźmi, którzy mają mnie w dupie (Naprawdę, oddzwoniłam i tak powiedziałam,dalej sama jestem w szoku) . I w takich momentach dziękuję SAMEJ SOBIE za to, że nie muszę siedzieć w domu i rozczulać się, jaki ten świat jest okrutny, a hipokryzja jest w każdym, JA- SAMA JA (bez zbędnego towarzystwa) idę z radością na trening, gdzie spotykam  takich samych zapaleńców.
Bo-   Dobry trening daje ujście negatywnym emocjom, pozwala uporządkować myśli... 
Dobry trening, to taki, po którym wychodzicie mokrzy, mega zmęczeni, ale jednocześnie szczęśliwi. I mimo, że po kettlach ręce macie do ziemi, a po rurce każdy siniak boli, a na strechingu prowadząca zawstydza Cię swoją giętkościom (mimo zaawansowanej ciąży) - nabierasz dystansu do siebie i całego świata. I chyba o to chodzi....
Jestem wdzięczna SAMEJ SOBIE że mam czas tylko dla Siebie. Tak wtedy jestem egoistką.

1 komentarz:

  1. Chyba trochę pojechałaś z tym tekstem...A może trzeba czasami egoizm schować do kieszonki, bo może się okazać, że szkoda Ci czasu ???!!! na otaczanie się ludźmi którzy mają po prostu prawo do własnego życia... Może czasami trzeba usiąść i pogadać a nie czynić "kopaczem" kogoś, kto ma własne zdanie, inne plany lub ... inne spojrzenie na sprawę...
    Jakby co to...jestem
    Cz.

    OdpowiedzUsuń