poniedziałek, 24 listopada 2014

Dzisiaj był zajebisty trening!!!!

Wpadam do domu szczęśliwa, najchętniej wykrzyczałabym całemu światu - że udało mi się - ale spokojnie, raz, dwa, trzy, cztery, wdech..... ogłaszam mojemu małżonkowi - udało mi się zrobić Jade!!! - a co to jest?? - wiesz, wiszę do góry nogami, trzymając się tylko pod pachą  i robię szpagat - ale ty nie umiesz zrobić szpagatu... - ???!!!??? - Kurczę, ok może do szpagatu mam jeszcze trochę - ale skoro nazwałam figurę - a nie dodałam - ,,prawie"- to chyba wyglądało!!!! Ale i tak nie popsuł mi humoru, bo dzisiejszy trening był po prostu super. No dobra, nie udało mi się zrobić kulki do góry nogami, ale co tam jedna figura  - do pozostałych, które pokonałam!!! Były też zdjęcia - więc są dowody. :-) Co do orderów, to noga już piecze, na pewno będzie mega siniak na lewym udzie. I tyle... na dzisiaj....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz